W RADIOWEJ PRZESTRZENI

 ROZDZIAŁ  9

ROZDZIAŁ DZIEWIĄTY
Napisany: 2020-05-23     19:38   
 
Wieczorem Stefek prowadził swoją audycję. Miło się słuchało jego głosu. Potrafił zachęcić do powrotu, dlatego zawsze u niego było sporo słuchaczy. Kryśka z Antkiem siedzieli przy kolacji, słuchali piosenek i zapowiedzi Stefka. W pewnym momencie zadzwonił telefon.
W słuchawce Antek usłyszał głos Stefka; Antek wejdź na panel i zobacz co jest w pozdrowieniach.
W tym momencie musiał się rozłączyć, ponieważ kończyła się piosenka, więc zapowiadał już następną wraz z dedykacją.
Antek czytał i nie wierzył.
Kryśka, powiedział, chodź zobacz, bo nie uwierzysz jak ci powiem.
Kryśka podeszła i aż ją zatrzęsło.
Co ta małpa wypisuje?
Tego już za wiele, powiedział Antek.
Wybrał numer do Wiesi, ale ona nie odbierała rozmowy.
Napisał więc, żeby jak najszybciej się z nim skontaktowała, bo nie ręczy za siebie.
Za chwilę oddzwoniła. Antek usłyszał w słuchawce; mówiłam, że pożałujesz?
Co ty sobie wyobrażasz, myślisz, że ktoś ci w to uwierzy?
A chcesz się założyć?
Nie będę się z tobą o nic zakładał, tylko jak będziesz rozsiewać takie plotki, to oddam sprawę do sądu.
Antek w słuchawce usłyszał śmiech, w końcu powiedziała, że z koleżanką razem go załatwi.
Kryśka, ona jest niespełna rozumu, nadal jej się wydaje, że może mi zatruwać życie.
Kochanie, ona może, tylko jak ty się będziesz bronił?
Przecież ja z nią nawet się nie spotkałem, nie mam pojęcia jak wygląda, a co dopiero romans?
Wiem Antek, ale czy ludzie uwierzą jej, czy raczej tobie, tego nie wiemy.
To dopiero wredna baba, ona jest po prostu mściwa.
Możemy się z nią procesować, zapytała Kryśka?